Niby zima, a tu zbiory malin ;)

Dostałam dziś paczkę :)
Malinową paczkę! :)
Trzy razy wybiegałam przed dom wołając radośnie "listonoszkaaa!!" a tam ktoś inny... aż w końcu to była nasza paczkowa pani i całe szczęście, że Cholera Jasna właśnie wychodziła na zakupy, bo okazało się, że domofon nie działa, dzwonek się zepsuł, a furtka zamknięta na klucz...  No pech normalnie próbował nas usilnie dopaść!
Porwałam szczęśliwa pakunek do domu i trzęsącymi rękoma rozerwałam kopertę, w ostatniej chwili przypominając sobie, żeby cyknąć zdjęcia..

Cholery młodsze, jak tylko zobaczyły kosmetyki od razu podekscytowane próbowały wycyganić jakiś przydział, a Cholera Jasna, jak to ona, natychmiast sprawdziła zapachy...
Furorę też zrobiła karteczka, z ukochanymi zwierzakami Cholery Jasnej - surykatkami ;)

Prócz karteczki w paczce znajdowały się:
 - Enzymatyczny peeling do stóp - Dr Stopa
 - Aktywny peeling cukrowy do stóp Ekspresowe Pedicure - Eveline
 - Peeling i maska do stóp - Efektima
 - Krem do stóp - Miss / Barwa
 - Krem do stóp - Perfecta Body
 - Krem do stóp - Exclusive cosmetics

 Czyli krótko mówiąc idealny zestaw sugerujący, że sława o szorstkości moich stóp i aromacik dotarły aż 400 km stąd ;D
 
A teraz właśnie usiadłyśmy do rodzinnego oglądania filmu, więc postanowiłam niezwłocznie wypróbować pierwszy z kosmetyków..  Strasznie mnie ciekawi, czy zgadniecie - który? :)

Cholera Naczelna

ps.: dzis 14 aplikacja FEG, więc jutro pierwsze pomiary.. nie mogę się już doczekać!!