W sumie taki niezły test poczucia humoru...
Są zagorzali przeciwnicy, są zwolennicy, dzieciaki się przebierają do szkół, a dorośli... no właśnie... a dorośli czasami wplatają w codzienność małe akcenty "tematyczne"
Osobiście należę do tych, co w mikołajki chodzą w mikołajkowej czapie, a na halloween... chciałam sobie kupić w tym roku zakolanówki, takie z nadrukiem kości nóg, ale mi wykupili, to pewnie zrobię sobie coś zabawnego na głowie.
A póki co, pomyślałam, że pokażę Wam, jak zrobić z włosów
Halloweenową Dynię na Grządce :)
Oczywiście, bez wstążek, fryzurka może być ślicznym kokiem na codzień, nawet do pracy, czy na przyjęcie, i jak najbardziej jest w niej do twarzy dorosłym :) Ja wykorzystałam Młodą, by móc pokazać to krok po kroku :)
[a na koniec pokażę Wam jeszcze zeszłorocznego pająka i kalmara, i jak zechcecie, to też zrobię step by step]
Z braku wypełniacza do koków, użyłam zwiniętej, długiej mitenki. Możecie też po prostu obciąć palce w starej skarpecie albo nanizać kilka grubych frotek. :)
Więc do dzieła! robimy wysoki "koński ogon", i nawlekamy na niego nasze wypełnienie o kształcie oponki:
Następnie "rozkładamy" włosy dokładnie dookoła, a dwoma drobnymi pasmami okalamy podstawę koka w przeciwnych kierunkach i mocujemy. Wszystkie końce włosów zbieramy do tyłu.
Następnie oplatamy koczek [pod wypełnieniem a nie pod gumką!] pomarańczową wstążką. Ja w zeszłym roku użyłam zwykłej bibuły karbowanej, ale to już wtedy ręczna robota ;) w tym roku byłam leniwa, użyłam przeplatacza ;)
I "oblatujemy" całość dookoła. Na takie pobieżne potraktowanie tematu jak u mnie, wystarczył metr tasiemki. W środek wtykamy cosik zielonego i pokręconego ;)
Z wolno zwisających końców robimy luźnego kłosa [tutorial jak zrobić zrobić kłosa - wkrótce], ewentualnie warkocz...
... i owijamy go dookoła podstawy koczka :)
Mocujemy wsuwkami wpinanymi w środek, wzdłuż łączenia, co nam fajnie zagnie "grządkę"
I ukrywamy końce, pod koczkiem, mocując dokładnie. Ot, i cała "filozofia: ;)
Jeszcze parę ujęć pod różnymi kątami :) [wybaczcie różnice jakości i kolorów zdjęć, robiłam je w nocy]
A na koniec pokażę Wam jeszcze resztę zeszłorocznych tworów na głowach Młodych, czyli Pająka i Kalmara, który z braku czasu pozostał głowonogiem zamiast stać się pajęczakiem ;)
I tu uwaga:
OSTRZEŻENIE: przejście dalej może narażać osoby, szczególnie wrażliwe na doznania estetyczno-jakościowe, o zaburzenia pracy serca, tudzież żołądka. Dlatego przewijając stronę niżej robisz to na własną odpowiedzialność [fotki strzelone w biegu komórką ;) ]
fryzura - pająk |
fryzura ośmiornica |
kalmar i dynia z włosów |
A wy już macie wybrane swoje typy na tegoroczny Halloween? :)
Tutorial dostępny również na: Przepis-na-Kobiete.pl
Rewelacyjne :) ja niestety mam za krótkie włosy
OdpowiedzUsuńKasiu, zawsze możesz zrobić "dynię w trawie" ;) wiesz, taką w wydaniu "dziko rosnącą" ;)
UsuńSzaloona jesteś :D
OdpowiedzUsuńDzięęęęki :D
UsuńFryzury mocno szalone, ale...kurcze, podobają mi się!
OdpowiedzUsuńw końcu, ile razy w roku możemy sobie pozwolić na usprawiedliwione szaleństwo? ;)
UsuńZasadniczo codziennie, w końcu kto nam zabroni ;)
UsuńHahaha, Kasiu, Ty to normalnie jak ze mną z jednej matrycy :D
UsuńKiedyś się spotkamy, spijemy, walniemy sobie coś szalonego na głowach i pójdziemy kontynuować w miasto :* z czwartek! i będziemy śpiewać, że ustanawiamy Dzień Antynormalnych :D
Ty lepiej wpadnij i uczesz mnie bo chodzę rozczochrana jak strach na wróbelki ;))))
OdpowiedzUsuńTo przywieź swoje domowe przyboczne, nauczę jak Cię czesać ma :) parę minut codziennie i będziesz mieć zawsze fryz jak królowa wybiegów :)
Usuńprezentuje się świetnie :D
OdpowiedzUsuńa ja tak sobie właśnie patrzę na Twoją ivonkę... ależ masz kolor włosów!! na całą rodzinę dyniek, albo na wyplecenie Ci koka w kształcie jesiennego liścia... mniam!
UsuńDynia super, i jak prawdziwa :) A pajączek oczka wytrzeszcza haha :D Ciekawe gdybym tak poszła po zakupy z pająkiem albo dynią na głowie :)
OdpowiedzUsuńhahaha, ja właśnie doszłam do wniosku, co w tym roku będę nosić za dnia :D naszyjnik "podcięte gardło" sobie zrobię :D tylko muszę sprawdzić, gdzie ja mam czerwone koraliki :D
Usuńrewelacyjny pomysł!:) Ja nie mam nic przeciwko Hallowen, jest przed naszymi świętami a nie jako zamiennik, to zabawa dl dzieciaków i muszę przyznać, że ten klimacik ma w sobie coś pociągającego:) Wkurza mnie jedynie podejście polskiej młodzieży: w ramach "zabawy" "cukierek albo psikus" nie pytając nawet o cukierki robią ludziom na podwórkach tzw. syf i twierdzą, że to tradycja....ehhh "Kokardy opadają".
OdpowiedzUsuńno nie, absolutnie nie jako zastępnik, tylko jako święto duchów, które nota bene, faktycznie, i u nas, wypada dzień przed Zaduszkami :)
Usuńale młodzież niestety chyba zawsze znajdzie powód, by nam "kokardy" pozwisały ;)
Ty to masz pomysły! :D Pajączek jest świetny- czekam na tutorial :D
OdpowiedzUsuńtutek na pajączka - zanotowane, niech mi tylko wrócą "główki fryzjerskie" ze szkół ;)
UsuńPomysł ciekawy, choć zupełnie nie w moim stylu. Nawet przy dłuższych włosach nie lubiłam u siebie takich dziwactw. Ale na bal przebierańców pomysł świetny :)
OdpowiedzUsuńzobaczysz, jak Cię kiedyś dopadnę i zrobię Ci takiego Wściekłego Lwa na główce, że się zakochasz :D [fryzura jak najbardziej dorosła i na Twoje włoski odpowiednia] a później pójdziemy pić Wściekłe Psy :D :*
UsuńUrocze :D.
OdpowiedzUsuń:D
UsuńJeju, ale słodkie :D u nas pewnie skończy się na kupnie dyni, zrobieniu z niej lampionu i kotletów dyniowych :) ale zawsze mogę to robić z taką dyńką na... hm dyńce :D
OdpowiedzUsuńdokładnie :D a jak to będzie wyglądać na pamiątkowych fotkach!! ;)
UsuńAle świetnie wloski upinasz :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńooo, ale cudny! szkoda, że mi w takim upięciu nie pasuje :(
OdpowiedzUsuńa w jakich Ci dobrze? poszukamy odpowiedniego :D
UsuńMasz talent i genialne pomysły! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) ;)
Usuńpotrzeba matką wynalazków ;)
Hehe, ale fajnie wyglada ta Twoja " dynia " ;) Pająk też :)
OdpowiedzUsuńsuper fryzury, pająk mnie wymiótł :D Dyńkę chętnie bym sobie nawet uplotła, ale sama sobie potrafię zrobić tylko "bąbla" i koślawy warkocz :( Ahhh, te dwie lewe ręce do włosów...
OdpowiedzUsuńgenialne fryzury, jestem zachwycona :D
OdpowiedzUsuńTrzeba mieć mega talent by takie cuda na głowie wyczarować! Bardzo mi się to podoba :)
OdpowiedzUsuń