środa, 13 sierpnia 2014

Wakacyjny zlot śląskich blogerów urodowych -relacja

Był sobie zlot i była sobie Naczelna, i na ten zlot się wybrała, bo pewna mila osóbka ją zaprosiła. Inna miła osóbka przyjęła ją pod swój dach na nocleg, i w ten oto sposób Cholera znów wylądowała w Katowicach/Chorzowie ostatnim czasie...


Były zakupy, była mila zabawa u super gospodarzy, a na drugi dzień, w pewnej fantastycznej Zielonej Mydlarni był spęd babeczek i paru menów, w celach towarzysko-edukacyjno-zakupowo-jakiśtam ;)
Nie nie, tym razem nie dręczyłam nikogo targaniem za włosy i wiązaniem na nich chustek wszelakich, a zdradzę Wam, że ostatnio moją metodę kręcenia włosów na chustę wzbogaciłam o nową fryzurkę :P
Tym razem grzecznie i cichutko sobie siedziałam i:
- nowe ciekawe osóbki poznałam
- gadałam, rozrabiałam i dużo się naśmiałam,
- torta z Mojej Tortowej Pasji pałaszowałam,
- wykładów ciekawych o Soraji, Sylveco i innych kosmetykach słuchałam,
- cerę sobie przebadałam
- pokaz makijażu oglądałam
- w zadaniu domowym ciała dałam
- w konkursie wystartowałam i nawet... wygrałam!! :D
- i do tego torby cudowności przytargałam ;)
To tak w telegraficznym skrócie ;)


A bardziej szczegółowo? [dodam, że zdjęcia tylko częściowo moje, reszta zapożyczona od innych uczestników imprezy]
 No więc:
było nas 10 blogerek i jeden bloger [ciekawa odmiana! ;) ], parę "przyległości", przemili właściciele Zielonej Mydlarni w Katowicach, i zaproszeni goście.
Częściowo możecie obejrzeć Wesołą Ekipę na pamiątkowym zdjęciu z Sorają:


Miło zaskoczył mnie tort z Mojej Tortowej Pasji , w szczególności dlatego, że jako piekąca mam bardzo krytyczne podejście do tego co smakuję, i widząc masę cukrową nie pałałam entuzjazmem, a okazała się ona nie tylko jadalna, ale wręcz... smaczna! brawo! :) Do tego oprawa graficzna... sami zobaczcie :)



Do torta, nasza zlotowa baristka KasiaS1980 przecisnęła nam kawę z wrodzonym wdziękiem :)


Następnie wysłuchaliśmy dwóch bardzo ciekawych wykładów gości z Sylveco i z Soraja :)



I przebadaliśmy sobie nasze buźki na dermokonsultacji.. Moja strefa T postanowiła z tłustej stać się suchą, i mam teraz zagwozdkę... jak ją o tym uświadomić, że w związku z powyższym nie ma prawa się zapychać w kontakcie z parafiną? Bo franca chyba już z przyzwyczajenia to robi ;)


Miałyśmy też okazję obejrzeć bliżej kolorówkę Eveline [z której mam tusz, i jestem z niego baaardzo zadowolona] i zobaczyć jak Alicja wykonuje makijaż na przeuroczej właścicielce Zielonej mydlarni kosmetykami Kobo.


I podziwiać prace przywiezione przez uczestniczki zlotu, które były "zadaniem domowym" face-charty :) Prace brały udział w konkursie.
Moją zjadł kot i tej wersji będę się trzymać ;)


Wspomniałam już o klasyce zlotów, czyli wymiankowy stół "bierz co chcesz"? :)



Dodatkowo spotkanie było powiązane ze zbiórką karmy dla psiaków ze schroniska:


Aha! i wygrałam! wygrałam! "za rosół", ale proszę nie wnikajcie ;)
Wygrałam główną nagrodę w konkursie, w postaci przecudnego słoiczka masła Shea od Duafe. Jestem zachwycona opakowaniem, a sam kosmetyk? naturalny, nieprzetworzony, miodzio po prostu! :) i ile go!


A ponieważ na bank o czymś zapomniałam, wrzucę Wam jeszcze parę chaotycznych migawek ;)












A na koniec okazało się, że dostaliśmy torby pełne przeróżności od licznych sponsorów:


A do Wizaż24 nawet list :)


To był fantastyczny dzień, spotkałam znajome, poznałam nowe znajome..

Ewa:  http://tiki-tiki-kosmetyki.blogspot.com
Paulina http://yzmacosmetics.blogspot.com/
Alicja http://poradnikbezradnik.blogspot.com
Kasia http://kasias1980.blogspot.com
Aneta: http://ipodajtodalej.blogspot.com/
Aja  http://rarityikosmetyki.blogspot.com
Kornelia http://kornylablog.blogspot.com/
Rarity http://rarityikosmetyki.blogspot.com
Gosia http://poradyherrbaty.blogspot.com/
Alicja http://lusiakowy.blogspot.com
Łukasz http://lukaszmakeup.blogspot.com


 Uwielbiam takie spotkania! :)

Wasza Cholera Naczelna

29 komentarzy:

  1. patelni nie dostałyscie? ani dzbanka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no jak to nie? nie widać? od każdej z tych firm były i patelnie, i dzbanki i zapas żwirku dla kota na rok. gdybyś nie "zapomniała się" podpisać, to bym się nawet mogła z tobą podzielić tymi zapasami, ale cóż, anonim dwa razy traci.

      Usuń
    2. a ja tak chciałam patelnie dostać i garnki i pościel ... ;p

      Usuń
    3. żwirek nie zostałby zużyty, kota brak

      Usuń
    4. To ja bym wzięła, mam dwa, na pewno by się przydał ;)

      Usuń
  2. Widziałam już relacje z tego spotkania, musiało być bardzo fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I tort normalnie wysiada :))) Talent w łapkach widzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale super tort :) i wszyscy uśmiechnięci :) musiało być fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna relacja, na pewno też udana zabawa :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszę się, że udało Ci się nas odwiedzić:) Do zobaczenia następnym razem :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie wybrałabym się kiedyś na takie spotkanie. Tort robi wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajna relacja, dobrze się spotkać z osobami o takim samym zainteresowaniu:)
    Pozdrawiam Emm

    OdpowiedzUsuń
  9. Widać ,że Spotkanie w pełni udane ;)) .

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo sympatyczna gromadka ludków 😊

    OdpowiedzUsuń
  11. Cholero! Miło było cię poznać ;-))

    OdpowiedzUsuń
  12. Zazdroszczę spotkania, na pewno musiało być miło :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Droga Cholero uprzejmie a zarazem ciut bezczelnie sie uprasza -bez znaczenia o czym,ale pisz :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj tak, spotkanie było wyjątkowo udane :) Choć niestety bardzo upalne. I zapraszamy Cie do nas zawsze jak tylko będziesz miała ochotę odwiedzić Górny Śląsk :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Zachęcam do zgłaszania się na spotkanie blogerek http://mojtajemiczyswiat.blogspot.com/2014/08/poszukiwane-ochotniczki-do-spotkania.html

    OdpowiedzUsuń
  16. Widzę, że spotkanie było baaardzo udane, buzie uśmiechnięte ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetna impreza i super ludzie, pozdrawiam wszystkich.


    http://mamatu.pl/odziez-dla-mam-13

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawe czy w moim mieście będą takie spotkania :(

    Być może autorka wpisu wie coś o tym?

    OdpowiedzUsuń
  19. O jak miło Was zobaczyć razem! Większość z Was znam i czytuję :) I Bardzo sobie chwalę Wasze porady! Ostatnio czytałam wpis jednej z Was o medycynie estetycznej. I tak się zainspirowałam, że teraz sama szukam gdzie jest najlepsze usuwanie zmarszczek wrocław żeby poddać się takiemu zabiegowi! Pozdrawiam wszystkie serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  20. Mnie ostatnio też ten temat zaczął interesować. Temat wyglądu i dbania o niego jest coraz bardziej popularny. Ja serdecznie polecam stomatologia estetyczna wrocław Miła i bezbolesna obsługa.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja nigdy nie byłam przekonana do zabiegów typu usuwania zmarszczek. Ale ostatnio kosmetyczka, do której chodzę już od kilku lat kupiła nowy sprzęt od Cosmed24 i zaproponowała mi pierwszy zabieg za darmo więc się skusiłam i byłam bardzo zadowolona! Aż sama nie wierzę :)

    OdpowiedzUsuń

Śmiało, komentowanie nie gryzie ;) ja też ;)

Bardzo lubię i cenię każde słowo od Was, Wasze komentarze są dla mnie motorkiem napędowym :)

Staram się też odpowiadać na Wasze wpisy, pytania, i odwiedzać moich czytelników.

4cholery@gmail.com

Cholera Naczelna

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...