Dziś pokażę Wam, co jest w mojej Skrzynce Na Listy.
Uprzedzam, że nie sprzątałam w niej od dawna.. ;)
Moja Skrzynka Na Listy nie jest żadna markowa ani od znanego projektanta. Jest od rodzimego rzemieślnika, ale za to szyta na miarę, bardzo pojemna i wygodna. Utrzymana jest w modnym obecnie stylu Vintage, i sprawia wrażenie niedokończonej, ale uwierzcie, to naprawdę solidna Skrzynka...
Zwróćcie proszę uwagę, na szczegółowo dobrane detale. Modne ostatnio spękania i śliczny uchwyt w kolorze srebrnym.
Moja Skrzynka Na Listy normalnie ma zamknięcie na magnesik, ale obecnie osłabiło się ono, i dlatego, dla bezpieczeństwa zawartości, jest zamykana dodatkowo na taśmę klejącą..
Moja Skrzynka Na Listy ma też gustowny, również utrzymany w styluVintage otwór na listy w przedniej części. Ponieważ to tak zwany "klasyk", oczywiście profanacją byłoby model ten oszpecić jakimiś nowomodnymi wymysłami typu obudowa. Skrzynka straciłaby całkowicie na uroku... A tego przecież nie chcemy, prawda? Bo kto chciałby mieć niespójna stylistycznie Skrzynkę Na Listy. To by było takie faux pas i passe...
Prześwit jednak jest wystarczający, by plik kopert wpadł bez problemu na pochyłą "spadnię". Pozwólcie, że zaprezentuję Wam od razu oba rzuty, z zewnątrz, i od środka.
Jak wszyscy wiemy, Skrzynka Na Listy służy do wrzucania do niej listów, ale nasza się pewnego dnia po prostu zepsuła. Zaczęła listy wyrzucać zamiast przyjmować. Nawet zdążyłam się, zatroskać, czy nasza Pani Listonoszka nie potrzebuje przypadkiem okularów, by trafić w otwór, ale podobno nie, więc pomyślałyśmy, że to jakieś siły nieczyste, i z obaw o opętanie i nas, przestałyśmy doń zaglądać, a Pani Listonoszka, z obaw podobnych, zaczęła nam przynosić listy do drzwi...
Po pewnym czasie jednak, jak w każdej Skrzynce, należałoby posprzątać, więc postanowiłyśmy przywrócić Skrzynkę do łask, i zaprowadzić porządki. Okazało się, że jednak Pani Listonoszka to nie jedyna osoba, która przynosi nam różne rzeczy. Ba, okazało się, że nasza Skrzynka jest pełna [spamu]!!
A w tej pełności zrobiła się jeszcze pełniejsza!!!
I się nagle wyjaśniły i wyskakujące ze Skrzynki listy, i dziwne diabelskie przyciąganie w okolice stad kotów wpatrujących się w Skrzynkę jak w miejsce kultu, i dziwnie gromadzące się tam śmieci już drugi rok z rzędu... ;)
A my od pewnego czasu mamy w zasięgu ręki dostępny niezwykły proces i cud Natury :)
I wiemy, że powinnyśmy zamknąć Skrzynkę czymś bardziej "na amen", ale nie potrafimy się powstrzymać i raz w tygodniu delikatnie zerkamy do środka, ciesząc się z kolejnych odkryć :)
Najpierw była sikorka, która nie opuściła jajek nawet kiedy otworzyły jej się pierwszy raz drzwiczki na centymetry od niej, później pierwszy pisklak.. taki mini mikro ;) a teraz pięć dorodnych gąb wyrastających do góry natychmiast na jakąkolwiek zmianę światła czy ruch powietrza ;)
Tak więc to właśnie jest zawartość naszej Skrzynki Na Listy :) nie zamieniłabym jej obecnie na żadną wysokopółkową od znanych projektantów ;)
Mam nadzieję, że tag się Wam podobał i do usłyszenia wkrótce :)
Cholera Naczelna na walizach
Pytanie dnia:
Jakiego tagu parodią była notka? ;)
[wszelkie podobieństwa do innych Skrzynek czy styli tagów - przypadkowe ;) ]
ps.: wybaczcie błędną informację, komentarze oczywiście działają ;)
hahha..przypuszczam , że to parodia tagu, na który dziś u siebie odpowiedziałam...choć Twoja zawartość bije moją na głowę!
OdpowiedzUsuńhah, wiedziała, że mam rację:))) a przewidujesz nagrody za odgadnięcie odpowiedzi?...hmm...chętnię przygarnę ten stosik kuponów do Rosska:))
Usuńbuźka:)
wiedziałam**
Usuńo ja..ale słodkie maluszki :)
OdpowiedzUsuńhehehe, ale super, słodki trel wkrótce u Was zapanuje:) No zawartość skrzynki cudowna i jakże naturalna - pasuje do skrzynki;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
Jakie śliczne :D a jakie mają wypasione łóżko :D
OdpowiedzUsuńale numer :D ale niespodzianka niesamowita :) spodziewałam się bardziej małych myszek :D
OdpowiedzUsuńJacież pjerdziele skrzynia skarbów a nie listów!
OdpowiedzUsuńZgadzam się ! Ale cudne te skarby :))
UsuńWymiękam :D Zajebisty TAG :D
OdpowiedzUsuńNiesamowite! :D
OdpowiedzUsuńJa bym chyba z ciekawości zaglądała tam codziennie :)
Oj Cholero, Ty nawet parodię tagu potrafisz zrobić z jajem ;) Absolutnie nie spodziewałam się takiego rozwiązania zagadki :)
OdpowiedzUsuńO rany, sama chciałabym mieć taką skrzynkę, ale jakoś ptaków nie ciągnie do zakładania gniazd w blokach :D
OdpowiedzUsuńJejku jakie piękne malutkie ptaszki! :)
OdpowiedzUsuńNiestety mieszkam w blogu i jedyne co w mojej skrzynce znajduje to tona reklam :P ale tych prawdziwych :P
w tamtym roku w mojej skrzynce na listy też zamieszkały ptaszki :)
OdpowiedzUsuńale czaaad:D! chyba sama bym siedziała przed tą skrzynką jak te koty;)
OdpowiedzUsuńooo no to teraz powinnaś nie wyjeżdżać tylko pilnować swoim małych podrzutków ;D
OdpowiedzUsuńHaha, ale się wkręciłam ;) Dobrze się to czyta no i świetna skrzynka (a raczej zawartość) :D
OdpowiedzUsuńA tag który parodiujesz to może ten o zawartosci torebki?
UsuńAle mają dzioby pootwierane :D
OdpowiedzUsuńo rany rany!
OdpowiedzUsuńale super!!!
niech Wam rosną zdrowo!!! :)
ja bym chyba czuwała przy takiej zawartości dzień i noc.
Mam nadzieję, że teraz Listonoszka wrzuca pocztę w inne miejsce? :)
Hahahaha! No nieźle :) Boski TAG!
OdpowiedzUsuńAle masz rewelacyjny spam, to pierwszy spam, który tak naprawdę mnie ucieszył, choć nawet nie jest mój ;))))
OdpowiedzUsuńJakie kolorowe, take cudne maleństwa i piękne zdjęcia ;)
Miłego ;)
hahahhaha;)
OdpowiedzUsuńGenialny tag;)
Pozdrawiam!:D
No to jest Was więcej niż ...4 :-D
OdpowiedzUsuńCzyżby co jest w mojej torebce? ;ppp Piękną macie zawartość ! :)
OdpowiedzUsuńJaaakie maluchy! I to w skrzynce na listy! :D to jest dopiero coś...
OdpowiedzUsuńKapitalne! :)
OdpowiedzUsuńHallo może Panny Anny już wrócą z wczasów i się przywitają i pochwalą zdobyczami :-) i opowiedzą jak było :-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie poodgadywałyście - parodia tagu o torebce ;)
OdpowiedzUsuńMaluchy nadal dzielnie rosną :) są przecudowne, spróbuję zrobić wkrótce jakąś "aktualizację" ;) Listonoszka oczywiście nic do skrzynki nie wrzuca :) Skrzynka zaklejona póki co na amen, bo koty okoliczne po prostu wariują i robią sobie konkursy "kto i jak się tam dostanie"
ale mamy nadzieję, że jednak się uda sikorzym rodzicom młode odchować i bezpiecznie wyprowadzić z gniazda :)
świetne odkrycie:) zapraszam
OdpowiedzUsuńJakie maluszki! U mnie ostatnio zrobiły sobie gniazdo w krzaczku:)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne :3
OdpowiedzUsuńTag: Spadłam z krzesła :D
takie tagi to można czytać codziennie ;)
OdpowiedzUsuńSkrzynki na listy i skrzynki pocztowe są główne cechy Állami. Allami ma szeroki zakres produktów, które są uważane za bardzo doskonałe i wielu klient nasz dał najlepsze opinie naszych produktów. Dla najlepszych produktów odwiedzić - http://www.allami.pl
OdpowiedzUsuń